DRODZY CZYTELNICY !!!

Od wielu lat po Dobieżynie krążyła z ust do ust informacja, że istnieje gdzieś stara kronika szkolna. Mówiły o tym emerytowane nauczycielki i inni mieszkańcy.

Dzień nadania imienia naszej szkole stał się momentem ujawnienia się jej i powrotu tam, gdzie jej miejsce, czyli do naszej szkoły. Jest to cenna pamiątka, gdyż znajduje się w niej historia Dobieżyna oraz szkoły od 1939 r. Dziś już niewiele osób pamięta tamte dni. Dlatego postanowiłam udostępnić jej fragmenty, na miarę czasów, w formie elektronicznej. Mam nadzieję, że w ten sposób ocalę ją od zapomnienia.

Kronikę prowadził od 1945 do 1973 roku ówczesny jej dyrektor Maksymilian Jasiński. W latach 1973-75 prowadził ją kolejny kierownik Kazimierz Neuman, który w roku 1975 został przeniesiony na stanowisko dyrektora Szkoły Podstawowej w Niepruszewie.

Myślę, że będzie ona źródłem informacji dla młodych, a powodem wspomnień dla starszych.

Przypominam również, że przez cały czas zbieramy pamiątki i stare fotografie i z terenu Dobieżyna i okolic.

Życzę Państwu przyjemnej lektury.

Z wyrazami szacunku

Marlena Kwiecińska-Kańduła
Dyrektor szkoły


KRONIKA SZKOLNA DOBIEŻYN

Od 1939 do 1944 r. Wojna polsko-niemiecka.

Dnia 24 sierpnia 1939 roku ogłoszono mobilizację mężczyzn w Polsce. 1 września 1939 r. Niemcy napadli na Polskę, rozpoczęła się wojna. Wypowiedzenie wojny nastąpiło dopiero po fakcie dokonanym. Od dnia 1 września do 3 września 1939 r. trwała wielka bitwa graniczna. Bohaterska obrona Westerplatte poddała się 7 września, a Warszawa w dniu 29 września, Modlin – 1 października(obrona wybrzeża morskiego). 17 września wojsko radzieckie przekroczyło granicę polską. Najeźdźca hitlerowski stał się na razie panem sytuacji na ziemiach polskich, lecz wojna nie skończyła się na tym samym, przeradzając się w drugą wojnę światową narodów zjednoczonych przeciw państwom osi.

Wkroczenie wojsk niemieckich do Dobieżyna.

11 września 1939 r. wkroczyły pierwsze oddziały wojsk niemieckich do Dobieżyn, które przeprowadziły dwukrotną rewizję, szukając u ludzi broni i radia.

Akcja wysiedlania Polaków.

W grudniu 1939 r. rozpoczęli Niemcy swoją pierwszą akcję wysiedlania Polaków w naszej gromadzie Dobieżyn. Na pierwszy ogień poszła rodzina: Józefa Wysockiego, Piotra Nowaka i Walentego Nowaka. W roku 1940 w miesiącu kwietniu wysiedlono drugą grupę gospodarzy, a 26 września 1940 r. odbyło się masowe wysiedlenie rodzin polskich. W dniu tym o świcie musieli opuścić Dobieżyn ci wszyscy gospodarze, którzy jakimś szczęśliwym przypadkiem pozostali jeszcze na swoich gospodarstwach. Wszystkie rodziny wywieziono do województwa lubelskiego. Gospodarstwa po Polakach objęli Niemcy z Lubelszczyzny.

Niemiecka nazwa Dobieżyna.

Dobieżyn otrzymał nazwę DÖBERFELD. Kierownik szkoły Józef Stępniewski wraz z rodziną zostali wywieziony do Częstochowy a nauczycielka Leokadia Woś do województwa lubelskiego.

Nasz krzyż przydrożny i figura Serca Jezusowego.

Podczas okupacji niemieckiej w roku 1941 przystąpili Niemcy do niszczenia figur i krzyży przydrożnych w naszej okolicy. Tę pracę niszczycielską wykonywała służba pracy tzw. „Arbeitsdienst”. Wykonywali ją w nocy. Ludność tutejsza wczas zapobiegła zniszczeniu figur. W porozumieniu z ks. Dr Wierzbickim z Buku, który wówczas był naszym proboszczem, usunięto krzyż z Panem Jezusem i figurę Serca Jezusowego. 25 kwietnia 1941 r. wywieziono wyżej wymienione figury do Buku i przechowano je na cmentarzu przy kościele św. Krzyża.

Szkoła niemiecka.

W czerwcu 1942 r. uruchomiono szkoły dla dzieci niemieckich. Uczyła ich nauczycielka Schulte Marmeling.

Zatopienie świętości z kościoła bukowskiego.

W roku 1944 w sierpniu okupanci niemieccy zatopili wszystkie rzeczy i świętości kościelne z kościoła farnego w Buku w stawie pod nazwą „Pralnia” w Józefowie. Wyżej wymienione rzeczy uległy zupełnemu zniszczeniu. Kościół parafialny w Buku zamienił okupant na składnice ubrań i obuwia. Metalowe świeczniki i poręcze pokradli Niemiec Eichler i Woch.

Walka z okupantem.

Mimo prześladowań i aktów gwałtów duch oporu w narodzie polskim wzmagał się coraz bardziej. Powstawały liczne tajne organizacje, mające na celu zrzucenie znienawidzonego jarzma. Nieprzyjaciel chociaż w tzw. Warthelandzie czuł się panem kraju, jednak w Ge-Ge wyglądało to mizernie. Żołnierz polski nie mogąc bronić kraju walczył bohatersko z wrogiem na wszystkich frontach przy boku wojsk sojuszniczych a więc: w Afryce, Włoszech, Anglii, Norwegii i w Rosji. W Rosji w r. 1943 sformowano I Dywizję im. Tadeusza Kościuszki. Chrzest bojowy otrzymali w dniu 12 października 1943 pod Lenino i otworzyli szlak krwi i chwały żołnierza polskiego, który doprowadził do wyzwolenia Warszawy i Morza Polskiego. Żołnierz nasz walnie przyczynił się do ostatniej klęski Niemiec.

Powstanie warszawskie.

W dniu 1 sierpnia 1944 roku wybuchło od dawna przygotowywane powstanie. Mimo ogromnej przewagi germańskiej, powstańcy bohatersko walczyli przez dwa miesiące. Powstanie zostało stłumione, a wróg z zemsty zniszczył całą Warszawę. Letnia ofensywa rosyjska oswobodziła część ziem polskich z miastem Lublinem, dokąd przeniósł się powstały w Moskwie Tymczasowy Rząd Polski z ob. Edwardem Osóbką Morawskim jako premierem oraz prezesem Krajowej Rady Narodowej ob. Bolesławem Bierutem, jako tymczasowym gospodarzem kraju.